środa, 18 października 2017

POWRÓT

    Z Agios Georgios w Grecji wyjechaliśmy w sobotę o 16.00, a w Toruniu byliśmy w poniedziałkowe południe. Podróż do Polski przebiegła bez problemów. Droga prowadziła przez Grecję, Macedonię, Serbię, Węgry i Słowację. 
Pokonaliśmy 2113 km. 
Pasja siadła na wózku i rozpoczęła zasłużony odpoczynek zimowy. 
Napracowała się. 
Była bardzo dzielna, ale my też troszczyliśmy się o nią bardzo…
Teraz przyszedł czas na ostateczne podsumowanie rejsu i może...dalsze plany? 
Kto wie?

środa, 11 października 2017

ŚLADY "MAMMA MIA"

        Wiele ich jest na Skiathos i Skopelos – prawdziwych i tych utworzonych z powodów czysto marketingowych. Film jest kultowy, więc w tutejszych portach stateczki wycieczkowe proponują przede wszystkim rejsiki do „tych” miejsc. Najważniejszym jest na pewno biały kościółek Ai Giannis (Iannis, Jana),

położony na szczycie stumetrowej skały, przyczepionej do północno – wschodniego krańca Skopelos. 

Właściwie nie tyle kościółek jest ważny, co sama skała i wejście na szczyt, bo to tutaj bohaterowie wyjaśniali sobie nieporozumienia burzliwego związku. Sam filmowy, finałowy ślub odbył się w kościółku na Skiathos (tak mówią).
Na szczyt prowadzi 160 stopni. Kto ma lęk wysokości, niech się nie wybiera.




Miejsce jest nieprawdopodobnie piękne, a widoki z góry warte trudu wspinaczki po kamiennych stopniach. 

środa, 4 października 2017

ZACHÓD SŁOŃCA NA SKOPELOS

Cud natury...
Są takie miejsca w Grecji, gdzie oglądanie zachodu jest obowiązkowym punktem programu, np. Santorini. Na spokojnym morzu wygląda szczególnie pięknie także na Skopelos.