Jedyne miasteczko i stolica niewielkiej, pagórkowatej, zielonej wyspy o zapachu sosnowej żywicy, na której w sezonie letnim przebywa 10 razy więcej turystów niż mieszkańców i która ma wokół kilkadziesiąt plaż.
Kolorystyka zabudowań miasteczka jest charakterystyczna dla całych Sporad Północnych: białe ściany, niebieskie drzwi i okiennice oraz czerwone dachy.
Na najwyższym wzniesieniu stoi kościółek Agios Nicolaos z wieżą zegarową i punktem widokowym na morze i miasteczko. Drugi punkt widokowy to promenada, znajdująca się na graniczącym z bulwarem niewielkim półwyspie. Pięknie tu wieczorem...
Przyjemnie jest spacerować klimatycznymi zaułkami.
Dziesiątki kafejek i tawern – na głównym bulwarze, w uliczkach, zaułkach, na placykach, tarasach i dachach…
Wszędzie napisy, nawiązujące do „Mamma mia” i schody…schody…schody…
Ciekawostką miasteczka jest lotnisko, znajdujące się niedaleko portu. Lądujące tu samoloty lecą tuż nad topami masztów.